Wyjazd szkoleniowy nauczyciela języka angielskiego do Wielkiej Brytanii
W dniach 01.04 – 07.04.2012r. nasz nauczyciel języka angielskiego przebywał na terenie Wielkiej Brytanii, a konkretnie w miejscowości Canterbury, gdzie odbył pięciodniowe szkolenie dotyczące nauczania języka angielskiego za pomocą techniki scenicznej tzw. drama. Tak daleki wyjazd szkoleniowy był możliwy dzięki dofinansowaniu przez Agencję Narodową Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji w Warszawie, która prowadzi rozmaite projekty unijno-edukacyjne m.in. program Comenius oferujący możliwości „Uczenia się przez całe życie” na kursach organizowanych na terenie całej Europy. Pan Roman Bugla aplikował na jeden z wybranych przez siebie kursów prowadzonych przez szkołę Pilgrims Ltd z Canterbury i otrzymał pozytywną odpowiedź. Pozwoliło mu to na ubogacenie swojej wiedzy teoretyczno-praktycznej z zakresu nauczania języka angielskiego, odświeżenia umiejętności językowych oraz nabrania nowych znajomości z nauczycielami z niektórych krajów europejskich, np. ze Słowacji, Czech, z Niemiec i Włoch.
Jak relacjonuje Pan Roman: „Tematyka zajęć była tak skonstruowana, by zaspokoić oczekiwania każdego z uczestników a jednocześnie oddać charakter przedstawianego tematu. Przede wszystkim, zajęcia te miały charakter bardziej praktyczny niż teoretyczny tzn. mieliśmy okazję przećwiczyć każdą z technik proponowanych przez prowadzącego. Zatem przeprowadziliśmy w grupce sześcioosobowej wiele ciekawych ćwiczeń rytmicznych, mimicznych, emisji głosu, artykulacji, memoryzacji, integracji, ćwiczeń na zbudowanie zaufania w grupie, nabierania pewności siebie w różnych sytuacjach scenicznych, różnorakich technik improwizowania, charakteryzacji, dialogowania, jak również pracy z gotowym dialogiem lub tekstem poetyckim. Ponadto, wzbogaciliśmy się też w wiedzę teoretyczną na temat budowania statusu nauczyciela jako tego, który niejako swoim zachowaniem tworzy pewną formę sceniczną na arenie klasy już poprzez sam fakt prowadzenia lekcji i kierowania klasą. Atmosfera panująca na zajęciach była bardzo sprzyjająca przełamywaniu własnych ograniczeń językowych i scenicznych, gdyż sama forma zajęć była bardzo ciekawa, kreatywna i często zabawna, a nade wszystko wymagała od nas ciągłego używania języka angielskiego w różnorakich kontekstach sytuacyjnych. Poza tym, grupa jako całość była bardzo nieliczna tzn. składała się z sześciu osób, a dodatkowo często pracowaliśmy w parach i dwóch grupach trzyosobowych. Taki układ z pewnością pozytywnie wpłynął na rozwój moich kompetencji językowo-metodycznych. Co ważniejsze spostrzeżenia starałem się na bieżąco zapisywać w pamięci, na papierze oraz aparacie fotograficznym. Oprócz wielu zdjęć nagrałem kilka krótkich filmików z udziałem uczestników kursu z ich wypowiedziami i wrażeniami. Będzie to stanowiło dobry materiał do zaprezentowania różnic w wymowie języka angielskiego. Reasumując, mogę powiedzieć, że zajęcia z techniki drama spełniły w nadmiarze moje oczekiwania i choć czasami wydawały się nawet zbyt wymagające w kontekście nauczania języka obcego wśród młodszej i początkującej grupy uczniów to trafiały i przemawiały metodycznie, co będzie można wykorzystać w nauczaniu dzieci w dalszym etapie.” Taką okazją już jest realizacja w naszej szkole dodatkowych zajęć z języka angielskiego pt. „Bajkowy Świat Języka Angielskiego” w ramach unijnego projektu pt.: „Nowe Technologie na Usługach Edukacji”, w których uczniowie klas II i III m.in. przygotowują się do wystawienia przedstawienia w języku angielskim pt. „Puss in boots” (Kot w butach).
Należy wspomnieć, iż bardzo istotnym elementem kursu było zamieszkanie naszego wysłannika u emerytowanej nauczycielki Joydens Wood Juniors School Panią Angeli Grover, która bardzo chętnie dzieliła się swoim doświadczeniem zawodowym opowiadając m.in. o systemie edukacji w Wielkiej Brytanii. Wszystko to było ogromnym ubogaceniem językowym i dydaktycznym dla rozwijającego się nauczyciela języka angielskiego.
Pan Roman 09.05.2012 r. przeprowadził stosowną prezentację dla uczniów naszej szkoły pt. „Canterbury i Racibórz – co je łączy?”, aby podzielić się swoimi wrażeniami z pobytu w kraju angielskojęzycznym, a przy okazji pokazać, iż na terenie zamku raciborskiego istnieje „perełka” pod wezwaniem św. Tomasza z Canterbury.
Poniżej kilka fotek z tegoż wyjazdu oraz prezentacji.